Materiałami, które stosujemy na rynku do pakowania wielu wyrobów są najczęściej laminaty wykonane poprzez połączenie ze sobą dwóch lub więcej warstw różnych materiałów, w których zadruk z reguły znajduje się po wewnętrznej (rewersowej) stronie folii wierzchniej i w ten sposób umieszczony jest wewnątrz laminatu. „Schowanie” do wnętrza laminatu farb powoduje, że podczas zgrzewania materiału opakowaniowego gorące szczęki maszyny mają kontakt z czystą powierzchnią folii i nie przyklejają się do nich mikrocząsteczki farb czy lakierów. Taki sposób zadruku zabezpiecza też niezadrukowaną powierzchnię folii, gdy jest ona jeszcze nawinięta na rolce, przed kontaktem z farbami czy lakierami. Powierzchnia ta ma „później” bezpośredni kontakt z pakowanym produktem. Bardzo ważną cechą laminatów jest też fakt, że w jednym materiale sumują się właściwości poszczególnych ich warstw – właściwości barierowe, mechaniczne, wizualne, siły zgrzewu. W pewnym uogólnieniu można przyjąć, że najczęściej spotykane na rynku laminaty z tworzyw sztucznych mają po zewnętrznej stronie folie BOPP lub PET dające stabilność całego opakowania, barierowość na wilgoć lub tlen, dobry wygląd. Po wewnętrznej stronie natomiast folie PE lub CAST PP dające dobrą siłę zgrzewu, barierowość na wilgoć lub tlen i odporność opakowania na rozdarcia. Dla osiągnięcia barierowości na promienie UV (światło) można na wewnętrzną warstwę użyć folię metalizowaną (stroną Al do wewnątrz laminatu) lub zastosować dodatkowo jeszcze jedną warstwę, warstwę środkową złożoną z folii aluminiowej. Podobne zasady obowiązują przy wykonywaniu laminatów biodegradowalnych czy kompostowalnych.
Na zewnętrzną warstwę laminatu można zastosować przezroczystą kompostowalną folię celulozową NatureFlex. Zapewnia ona stabilność całego opakowania, dobrą barierowość (zwłaszcza na przenikanie tlenu / gazów / zapachów), a poprzez rewersowy zadruk bardzo dobry efekt wizualny końcowego materiału. Folie te mogą być z połyskiem lub matowe. Na wewnętrzną warstwę laminatu kompostowalnego jest już do wykorzystania kilka folii. Dobór jednej z nich zależny jest od wymaganych właściwości materiału końcowego. Zastosować tutaj możemy:
Wszystkie wymienione folie opakowaniowe są kompostowalne. Produkowane są całkowicie lub w znacznym stopniu z surowców pochodzących ze źródeł odnawialnych. Dają się one drukować różnymi technikami. Aby cały zadrukowany laminat mógł być uznany za kompostowalny do jego wykonania zastosować należy również dostępne już na rynku zalecane do tego zastosowania specjalne farby i kleje (najczęściej wodne). Niektóre z nich posiadaja certyfikaty kompostowalności. Do produkcji opakowań typu doy-pack należy użyć dostępną też kompostowalną strunę. Kompostowalne folie laminować też można z papierem. I chociaż prawie wszystkie papiery są „tylko” biodegradowalne i nie zapewniają otrzymania zdrowego kompostu, takie opakowanie będzie w pełni ekologiczne i rozłoży się w 100% w ciągu kilku / kilkunastu tygodni. Ważną jego cechą jest też to, że wszystkie warstwy takiego laminatu pochodzą z surowców ze źródeł odnawialnych (nie z ropy). Podobny efekt 100% biogradowlności można uzyskać po wyrzuceniu do śmieci wyrobów wykonanych z kartonu (tektury) laminowanego folią celulozową NatureFlex (papierowe talerzyki, różnego rodzaju kartonowe pudełka). Oprócz wodnego kleju i farb składają się one całkowicie z materiałów pochodzących z celulozy. Za opakowania ekologiczne uznawane są też takie, w których na jedną z warstw laminatu wykorzystano folie polietylenowe, poliestrowe, poliamidowe lub polipropylenowe wykonane nie z ropy, a z surowców zielonych. Folie takie nazywamy „green PE”, „green PET”, „green PA” lub „green PP. Ponieważ pochodzą one z surowców odnawialnych uznawane są za biotworzywa, chociaż po wykorzystaniu nie rozłożą się, nie są biodegradowalne. Taki biolaminat złożony z różnych materiałów, w którym jedną z warstw będą folie „green” nie nadaje się też do recyklingu i powinien trafić do spalarni. Odpowiadając na postawione w tytule pytanie z całą stanowczością stwierdzić możemy, że wszystkie wymienione wyżej folie opakowaniowe, farby i kleje mogące być zastosowane do produkcji biolaminatów dostępne są już na rynku w przemysłowych ilościach. Wiedza o nich nie jest jeszcze powszechna i stąd często się ich boimy. Ta obawa przed nieznanym powoduje, że decyzje o podjęciu prób ich zastosowania odkładamy na jutro. Ale mająca już właśnie miejsce na rynku i przyspieszająca swoje tempo praktyczna realizacja zasad Gospodarki o Obiegu Zamkniętym („circular economy”) wymusi szerokie ich pojawienie się. Biotworzywa staną się szybciej niż myślimy nową generacją tworzyw sztucznych. Andrzej Kornacki [email protected]
0 Komentarze
Odpowiedz |
Szukaj w Aktualnościach
Archiwum
Grudzień 2024
|