![]() Część I wywiadu z Wacławem Wasiakiem, dyrektorem Polskiej Izby Opakowań Szacuje się, ze do 2020 r. rynek opakowań wzrośnie do 46 mld zł, czyli o ponad 20 proc. Co tak bardzo napędza ten rynek i jak to się może zmienić w przyszłości? Rozwój rynku opakowań napędza popyt na pakowane produkty niezbędne dla zaspokojenia potrzeb człowieka (ludności, społeczeństwa). Co zaś napędza popyt? W Polsce, podobnie jak w wielu krajach gospodarczo rozwiniętych, wzrost popytu na towary(produkty) rynkowe związany jest ze wzrostem dochodów gospodarstw domowych. Konkretnie, ze wzrostem zamożności. To poziom zamożności określa (wyznacza) poziom konsumpcji. Zarówno poziom, jak i model konsumpcji. Ta prawidłowość dotyczy także Polski. Stąd nie jest przypadkiem, że ponad dwukrotnemu wzrostowi konsumpcji w Polsce, w latach 2000-2014 towarzyszył ponad dwukrotny wzrost „konsumpcji”, ściślej zużycia opakowań per capita, z ok. 105 euro w 2000 r., do 213 euro w 2014 r. Im zamożniejsze gospodarstwa domowe, tym większe zapotrzebowanie z ich strony na produkty rynkowe, a tym samym opakowania. Trzeba bowiem pamiętać, że w 90 proc. opakowanie występuje na rynku jako integralna część rynkowego produktu. Bowiem rynek opakowań jest elementem rynku „globalnego”. Prognozując rozwój rynku opakowań w najbliższych latach (2018-20120) do wartości 46-48 mld złotych, uwzględniamy następujące czynniki wzrostu zamożności: rozwój gospodarczy w tempie 4-5 proc. przyrostu PKB; uruchomienie programów w zakresie socjalnego wsparcia znaczącej liczby obywateli. Pierwszym i niezwykle skutecznym jest program „Rodzina 500+”. To dzięki temu programowi w roku 2016 odnotowano znaczący (ok. 5 proc.) wzrost konsumpcji. To efekt „rzucenia na rynek” ok. 23-24 mld złotych. Dzięki temu wzrósł popyt zarówno na produkty spożywcze, wcześniej często niedostępne ze względu na cenę, jak i na artykuły powszechnego użytku. Rynek zwiększył się o nowych „klientów” (uczestników). Wzrosła sprzedaż wyrobów w tym AGD, RTV i innych. Wzrosła także sprzedaż kosmetyków i artykułów higieny osobistej. A trzeba wiedzieć, że w 85-90 proc. opakowanie stanowi integralną część rynkowego wyrobu, a w ok. 10 proc. występuje na rynku jako przedmiot sprzedaży. Stąd zauważalny już w 2016 roku wzrost rynku opakowań w stosunku do roku 2015 o ok. 5 proc., osiągając wartość 9,1 mld zł. Ten czynnik (program 500+) równie silnie oddziaływał na wzrost rynku w ogóle, a tym samym na rynek opakowań również w 2017 roku. Ponadto mamy w miarę dobrą sytuację w dziedzinie eksportu, co jest wynikiem dobrej koniunktury na świecie, w tym w naszym regionie. Spektakularnym przykładem jest rosnąca ekspansja polskiego przemysłu kosmetycznego na rynki zagraniczne. Polskie firmy kosmetyczne eksportują swoje wyroby do ok. 160 krajów. Dzięki dobrej koniunkturze gospodarczej w Europie, w USA, a także w Azji i krajach Bliskiego Wschodu (Chiny, Indie) utrzymuje się na dobrym poziomie eksport żywności i produkcji przemysłowej. Staliśmy się wiodącym w naszym regionie producentem sprzętu AGD zaspokajając potrzeby wielu europejskich krajów. A zarówno żywność, jak i lodówki i kuchnie potrzebują opakowań. Jesteśmy liderem w eksporcie mebli i okien. To też wyroby wymagające opakowania. Przytaczam tylko wybrane przykłady. Należy zatem przewidywać, iż w roku 2017 rynek opakowań w Polsce wzrośnie o min. 5,2 proc, w stosunku do roku 2016, osiągając wartość ok. 9,6 mld euro, wobec 9,1 mld w 2016 roku. Zapewne lata 2018-2020 nie będą gorszymi w gospodarce i na rynku. Trzeba bowiem przewidzieć, iż na rynek zacznie prorozwojowo oddziaływać kolejny program „Mieszkanie+”. A to oznacza wzrost popytu na artykuły i wyroby związane z wyposażeniem i wykończeniem mieszkania (meble, sprzęt gospodarstwa domowego, farby itp.). One również do klienta dotrą w opakowaniach. Nie bez znaczenia jest rozwój rynku materiałów budowlanych. To są przesłanki pozwalające na w miarę optymistyczne prognozy rozwoju rynku opakowań w Polsce, do 2020 roku. Dalej bałbym się przewidywać bowiem wiele może się w międzyczasie zdarzyć. A tempo wzrostu rynku w granicach 5-6 proc., to dobry wynik wobec światowego wskaźnika 3,5%. Jedynie w krajach Azji, Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej, a także niektórych krajów Ameryki Południowej, tempo rozwoju rynku opakowań będzie oscylować w granicach 5-8 proc. w skali rocznej. Wskaźnik ten dla wysokorozwiniętych gospodarczo krajów o „nasyconych” rynkach opakowań oscylował będzie pomiędzy 0,5-1,5 proc. Przemysły opakowań tych krajów pracować będą nad zaspokojeniem rynków opakowań w wymienionych wyżej krajach. To także wyzwanie dla przemysłu opakowań w Polsce. Fragment wywiadu z dyr. Polskiej Izby Opakowań, Wacławem Wasiakiem Ten czynnik (program 500+) równie silnie oddziaływał na wzrost rynku w ogóle, a tym samym na rynek opakowań również w 2017 roku. Ponadto mamy w miarę dobrą sytuację w dziedzinie eksportu, co jest wynikiem dobrej koniunktury na świecie, w tym w naszym regionie.
Spektakularnym przykładem jest rosnąca ekspansja polskiego przemysłu kosmetycznego na rynki zagraniczne. Polskie firmy kosmetyczne eksportują swoje wyroby do ok. 160 krajów. Dzięki dobrej koniunkturze gospodarczej w Europie, w USA, a także w Azji i krajach Bliskiego Wschodu (Chiny, Indie) utrzymuje się na dobrym poziomie eksport żywności i produkcji przemysłowej. Staliśmy się wiodącym w naszym regionie producentem sprzętu AGD zaspokajając potrzeby wielu europejskich krajów. A zarówno żywność, jak i lodówki i kuchnie potrzebują opakowań. Jesteśmy liderem w eksporcie mebli i okien. To też wyroby wymagające opakowania. Przytaczam tylko wybrane przykłady. Należy zatem przewidywać, iż w roku 2017 rynek opakowań w Polsce wzrośnie o min. 5,2 proc, w stosunku do roku 2016, osiągając wartość ok. 9,6 mld euro, wobec 9,1 mld w 2016 roku. Zapewne lata 2018-2020 nie będą gorszymi w gospodarce i na rynku. Trzeba bowiem przewidzieć, iż na rynek zacznie prorozwojowo oddziaływać kolejny program „Mieszkanie+”. A to oznacza wzrost popytu na artykuły i wyroby związane z wyposażeniem i wykończeniem mieszkania (meble, sprzęt gospodarstwa domowego, farby itp.). One również do klienta dotrą w opakowaniach. Nie bez znaczenia jest rozwój rynku materiałów budowlanych. To są przesłanki pozwalające na w miarę optymistyczne prognozy rozwoju rynku opakowań w Polsce, do 2020 roku. Dalej bałbym się przewidywać bowiem wiele może się w międzyczasie zdarzyć. A tempo wzrostu rynku w granicach 5-6 proc., to dobry wynik wobec światowego wskaźnika 3,5%. Jedynie w krajach Azji, Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej, a także niektórych krajów Ameryki Południowej, tempo rozwoju rynku opakowań będzie oscylować w granicach 5-8 proc. w skali rocznej. Wskaźnik ten dla wysokorozwiniętych gospodarczo krajów o „nasyconych” rynkach opakowań oscylował będzie pomiędzy 0,5-1,5 proc. Przemysły opakowań tych krajów pracować będą nad zaspokojeniem rynków opakowań w wymienionych wyżej krajach. To także wyzwanie dla przemysłu opakowań w Polsce. Fragment wywiadu z dyr. Polskiej Izby Opakowań, Wacławem Wasiakiem
0 Komentarze
Odpowiedz |
Szukaj w Aktualnościach
Archiwum
Styczeń 2025
|