Pak Expo na Ukrainie powraca

​W dniach 21-23 czerwca 2023 r. w Międzynarodowym Centrum Wystawienniczym w Kijowie odbyło się Forum Przemysłu Spożywczego i Opakowań, w ramach którego miały miejsce targi Pack Expo. Firmy członkowskie Polskiej Izby Opakowań wielokrotnie uczestniczyły w tych targach w ostatnich latach, przedstawiając swoje wyroby. Ale wojna Rosji w Ukrainie uniemożliwiła organizowanie imprez masowych, w tym targów. I nagle w Izbie dowiedzieliśmy się, że Klub Opakowaniowców Ukrainy wziął udział w tych targach, pomimo trwających działań wojennych. O tym, jaki przebieg miały te targi odbywające się podczas wojny z Prezesem Klubu Opakowaniowców Veroniką Khalaydzhi rozmawia dyrektor Biura Polskiej Izby Opakowań Beata Pyś-Skrońska.

- Veronika, Klub Opakowaniowców wziął udział w targach Pak Expo podczas działań wojennych w kraju. Jak doszliście do tej decyzji?
- Nie było łatwo. Wojna w kraju trwa od 16 miesięcy i nie można się do niej przyzwyczaić. W tym czasie Ukraińcy nauczyli się nie tylko walczyć i wygrywać, ale także żyć i pracować w takich warunkach. Tak, musisz biec do schronu bombowego na dźwięk alarmu, a czasem spędzać czas w nocy w bezpiecznych miejscach mieszkania. Ale na froncie jest jeszcze bardziej niebezpiecznie, a wielu z nas ma mężów i synów walczących. Niemniej jednak chcemy dorównać statusowi krajów europejskich, w tym w produkcji materiałów opakowaniowych, dlatego jesteśmy tutaj na ukraińskich targach opakowań. I to jest nasz wspólny wkład w zwycięstwo Ukrainy.

- Jak wyglądały targi? Kim są ich organizatorzy?
- Organizatorem Forum Przemysłu Spożywczego i Opakowań, w ramach którego odbyły się targi Pak Expo, są Międzynarodowe Targi Kontraktowe w Kijowie, a ich współorganizatorem jest  Klub Opakowaniowców. Nawiasem mówiąc, jest to jedno z niewielu wydarzeń wystawienniczych, które odbyły się w tym czasie. Chcę od razu powiedzieć, że organizatorzy podjęli wszelkie działania, w tym przygotowali schron przeciwbombowy, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom i odwiedzającym. Na szczęście dla wszystkich wystawców i zwiedzających nie był on  potrzebny.  W targach wzięło udział około 100 firm, które zademonstrowały swoje produkty i  najnowsze rozwiązania techniczne. Wśród nich były firmy członkowskie Klubu Opakowaniowców, których wyroby są dziś potrzebne do produkcji artykułów spożywczych i innych wyrobów tak niezbędnych zarówno na froncie, jak i ludności na obszarze reszty kraju. Wydawało się, że teraz nie jest odpowiedni czas na organizowanie targów i forów, ale praktyka pokazała coś innego. Produkcja opakowań i ich nowe rodzaje są oczekiwane w wielu częściach Ukrainy, a eksport do innych krajów szybko się rozwija.

- Co jeszcze było interesującego na targach Pak Expo?
- Podobnie jak w latach ubiegłych Klub Opakowaniowców podsumował wyniki konkursów na najlepsze opakowanie i etykietę. Nawiasem mówiąc, w 2023 roku są to jubileuszowe, XXV konkursy. Podczas targów zorganizowaliśmy uroczystość wręczenia nagród zwycięzcom. Wśród nich były przedsiębiorstwa z różnych miast, w tym z Charkowa firma "Aris", a z Dnipro firmy "Vesna" i "Monopak", które  znajdują się w pobliżu linii frontu,  są często narażone na ostrzały, ale które nadal pracują i produkują materiały opakowaniowe. Nagrody dla zwycięzców międzynarodowego konkursu WorldStar,  który jest organizowany przez WPO, zostały wręczone firmom "Inpak", "Aris", "PackGroup". Nawiasem mówiąc, w tym roku firmy z Polski i Łotwy stały się  też uczestnikami ukraińskich konkursów. A firmom Mondi Warszawa oraz Mondi BZWP z Bystrzycy Kłodzkiej nagrody za zwycięstwo w konkursie zostaną wręczone w Polsce.

- Dziękuję za rozmowę.
​

Nagrody czekają na wręczenie

Nagrodę WorldStar otrzymuje dyrektor firmy "Aris" Evgeny Titarenko